Cześć mam na imię Ola !
Od 2020 roku zajmuję się fotografia Lifestyle.
Tworzę zdjęcia nieszablonowe, naturalne, niewymuszone.
W fotografii rodzinnej szukam emocji i uczuć.
Nie powiedziałabym o sobie, że jestem romantyczna ale zachwycam się tym co innym umyka.
Zwykłe chwile, domowa codzienność , szaleństwa w plenerze.
Mieszkam w Baninie, na Kaszubach i przedmieściach Trójmiasta, ale tak naprawdę jeżeli ktoś będzie potrzebował mnie dalej jestem wstanie się spakować i dojechać gdzie trzeba :)
Co lubię?
Góry :) Lasy :) Badyle :)
Ale też pobyć chwilami sama ze sobą, w wolnej chwili posłuchać muzyki, podcastów.
Prywatnie
Jestem mamą Antosi i żoną Bartka.
To właśnie dzięki nim spełniam swoje największe marzenia i fotografuję rodziny i nie tylko bo czasami zdarzy mi się wykonać sesje wizerunkową lub produktową.
Z wykształcenia jestem elektroradiologiem czyli panią od rentgenów oraz magistrem zdrowia publicznego :)
JAKIE ZDJECIA WYKONUJĘ?!
Robię totalny Lifestyle :)
Bez ustawiania modeli, skrępowania, na luzie. Jestem zwolenniczka naturalnych, ciepłych i mega uczuciowych kadrów. Podczas sesji wyłapuje najcenniejsze momenty i zamykam je w kadrze w ułamku sekundy :) Uwielbiam fotografować rodziny, nowonarodzone maleństwa , pary, kobiety- na każdym etapie życia....
Znajdą się u mnie oczywiście zdjęcia "do ramki" ale większość ujęć malowana jest detalami i Waszymi emocjami. Nie musicie patrzeć w obiektyw ;)
Sesje wykonuję w plenerze i w Waszych domach-spokojnie zmieszczę się prawie wszędzie ,więc nie myślcie, że Wasze mieszkanie nie nadaje się do zdjęć! Chyba najlepiej czujecie się we własnych czterech ścianach, gdzie możecie pokazać mi kim na prawdę jesteście.
JAK WYGLĄDA SESJA?!
Spotykamy się w plenerze lub w Waszym domu. Przed każdą sesją otrzymujecie ode mnie garść informacji i wskazówek, które pomogą nam przejść te spotkanie raczej bez krępacji.
Wiadomo, na początku możecie czuć się lekko nieswojo, ale gwarantuję Wam ze po kilku "pstryknięciach" oswoicie się, a moje gadulstwo zagwarantuje rozluźnienie ;)
Zawsze powtarzam, ze sesja zdjęciowa to tak na prawdę Wasza historia i to nie jest tak ,że ja ją będę tworzyła za Was...co to to nie......
Musicie mi trochę pomóc. To ma być fajny czas. Uwielbiam jak się dotykacie, przytulacie, wygłupiacie, niezależnie od tego gdzie ta sesja ma być. Bądźcie sobą, albo wyzwólcie w sobie to co drzemie w Was od dawna i chcielibyście to pokazać.
Przed każdą sesja zabieram w głowie "plan" , ale czy realizuje go zawsze?! NIE!!!
To Wy dajecie mi pole do popisu i plan układa się według Waszych puzzli , które później złoże w całość :)
Jeżeli już się uspokoiliście, bo nie trzeba pozować , mieć ekstra mieszkania to zapraszam do Kontaktu...
Razem zatrzymamy ulotne chwile tego spotkania.