Pewnego kwietniowego poranka czytam wiadomość na instagramie:
"Ola! jest sprawa. Potrzebuje sesje niespodziankę dla rodziców z okazji rocznicy ślubu. Wiesz robią sobie wolne przyjeżdżają do nas, ale tylko ten dzień (tutaj pada konkretna data) Masz czas?
Czas może i mam, ale jak to w życiu bywa fajne rzeczy dzieją się zupełnie nieplanowanie i jest to dzień kiedy nie ma mojego męża bo jest na wyjeździe.
Odpisuje , że biore zlecenie , ale musze być z Tośka nie mam jej komu podrzucić. Nasze rodziny dobrze się znają, o tym chyba też musze napisać osobny post bo to historia warta opowiedzenia. Więc ryzykuje.
W dniu sesji chmury nadciągają nad naszą wieś i oplatają całe okoliczne miejscowości. No nic dziecko pod pachą, wszystko spakowane, wsiadamy do auta, ale nie rozpędzamy się jakoś bo zatrzymujemy się na sąsiedniej ulicy.
Drzwi się otwierają i słyszę tylko " MAMO TATO ! Przyszedł WASZ prezent :) Mama Kasi to podobno moja fanka, której bardzo dziękuję za każde dobre słowo o moich fotografiach!
Rodzinka w trakcie popijania szampana i degustowania tortu od niezastąpionej AGATY @bygustawek wychodzi w pośpiechu bo zaraz lunie!
Na dwa samochody śmigamy na pastwiska, Tosia ma powiedziane, że będzie moją asystentka i że proszę ją aby trzymała się z tylu i pilnowała cioci i wujka. W samochodzie podczas rozmowy bliżej poznaje Panią Małgorzatę i Pana Romualda (co za rzadkie imię!!!) i już wiem, że to będzie fajna historia!
Zupełnie nieprzygotowani na tą okoliczność, pełni ciepła i pozytywnej energii stają przed moim obiektywem!
To nic, że wieje, że chmury. W sesji uczestniczyły też córeczki moich znajomych czyli wnuczki !
Mam nadzieję (nie było żadnej reklamacji), że stworzyłam piękna pamiątkę z tego spotkania z zaskoczenia! To był miły spacer.
Tosia jako asystentka spisała się na medal, nie przeszkadzała, nie wchodziła w kadr :D pilnowała koca i dopingowała dziewczynki w zabawach z dziadkami!
Po wykonanej sesji zostałam zaproszona z Tosia na dalsza degustacje torcika w rodzinnym gronie. Byłam niesamowicie wzruszona!
Przed Wami Małgorzata i Romuald w Kaszubskim wiejskim krajobrazie.....
