Ta sesja sprawiła mi ogrom przyjemności. Z Weroniką spotkałam się w domowym zaciszu ich domu, który okazał się istnym ideałem patrząc z perspektywy fotografa. Wszystko pięknie urządzone ręką właścicielki, stonowane kolory, które uwielbiam. Już na etapie ustalania szczegółów naszego spotkania wiedziałam, że to będzie maga fajna i spójna sesja. Otrzymałam zdjęcia wnętrz wcześniej więc mogłam się jeszcze lepiej przygotować do całej sesji. Weronika, zdecydowała się również na skorzystanie z mojej mobilnej garderoby. Sukienki , które wybrałam podkreśliły jeszcze bardziej jej atuty i wyszła zjawiskowo. Wszystko zagrało kolorystycznie, na sesji panował spokój i relaks.
Całe nasze spotkanie podsumuję jednak słowami , które pojawiły się już wcześniej na moim Instagramie prezentując zdjęcie Weroniki....